A w piątek 19.10 Jola zabrała Swoją grupę na kolejny jesienny spacer.
I oto Joli relacja jak zwykle trafna i ciekawa:
„Piątkowy 19.10 spacer Grupy z Vivamy przywitało babie lato, które swoimi niteczkami jak kołderka, oplatywało liście i trawę. Nogi poniosły dalej i na dawnym stadionie , na Gorze Chełmskiej wybiegły na przywitanie młode sarenki, postały chwile w bezruchu i w bezpiecznej odległości pozwoliły na wykonanie zdjęć. Potem pobiegły dalej, a my ruszyłyśmy przed siebie i nie wiadomo kiedy weszłyśmy na trasę Pętli Tatrzańskiej, a tam kolejna niespodzianka – grzyby, uśmiechały się do nas borowiki, podgrzybki, kanie, kozak i opieńki, każda coś znalazła, uzbierało się trochę. To był spacer 3 w 1, dla ducha – bo zdrowie, dla oczu – bo sarenki i przyroda, dla podniebienia – bo grzyby. Jednym słowem było super….”
Zachęcamy zatem do spacerowania z VivaMY.