24.08 w piątek stało się. Wyruszyliśmy w rejs po jeziorze Jamnie nie parostatkiem ale naszym statkiem KOSZAŁEK.
Udało się bo to był jeden z ostatnich rejsów po jeziorze tego lata,chociaż nie obyło się bez przygód. Dobre humory, dobre towarzystwo, i nawet w miarę dobra pogoda nie zdołały nam imprezy popsuć. Wróciliśmy cali, zdrowi oraz zadowoleni. Powoli kończy się lato niestety